sobota, 16 kwietnia 2011

HOMO CIUCHY?

Po skandalicznych kampaniach Benettona Oliviero Toscani ponownie stworzył reklamy obok których nie da się przejść bez zauważenia. Z gejowską parą w roli głównej.

Toscani stworzył tą reklamę dla włoskiej firmy produkującej męskie ubrania Ra-Re. Dwóch mężczyzn bardzo dobrze czuje się w swoim towarzystwie z jednoznacznym(?) podtekstem. Bawią się sobą, jednocześnie nie traktując chyba tego zbyt serio.

 
W marketingu i sprzedaży liczy się każda grupa docelowa, nawet ta najmniejsza, która kulturowo czy społecznie może się czuć wyobcowana. Dla korporacji nie jest to ważne. Ważny jest konsument. Jeśli mała grupa zaakceptuje dobry produkt, istnieje szansa, że marketing szeptany załatwi resztę. Ale czy aby na pewno zadziała to w przypadku męskich ubrań z parą mężczyzn bawiących się sobą na billboardach na ulicach miast?


Po pierwsze, czy aby ta grupa nie jest za mała?. Po drugie, jeżeli nawet ktoś nie kryje się ze swoją orientacją seksualną, być może nie chcą być postrzegani przez pryzmat reklamy homo jeansów (co wiąże się z kolejnym problemem - wyczuciem mody). Po trzecie, nawet jeżeli grupa docelowa przyjmie produkt, nie oznacza to, że pozostali potencjalni konsumenci uwierzą w historię dwóch szczęśliwych mężczyzn, poza tym może nie chcą się identyfikować z homoseksualistami.


Jak dla mnie, przedstawiona reklama może i łamie jakieś stereotypy i ma jakiś inny socjologiczno-społeczny wymiar, ale czy na pewno jest dobrą drogą do zwiększenia wartości firmy? Na pewno może być dobrym początkiem - wzbudza kontrowersje. Pytanie, czy warto aż tak bardzo na samym początku ograniczać swoją grupę odbiorców. O ile reklamy Benettona poruszały poważne i realne problemy współczesnego świata, a poprzez skandaliczny wymiar, autor chciał pewnie wywołać dyskusję, o tyle przedstawiona tutaj reklama Toscani'ego nie dotyczy głównego problemu XXI wieku; na pewno nie jest nim homoseksualizm.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz