Polska wzbogaciła się o kolejną markę: Peacocks - tłumaczeniu na polski: paw, gdyby przełożyć na rodzaj ciuchów: masówka, bez polotu.
Funkcjonującą od 1884 roku firma z blisko 510 sklepami stara się podbić serca klientów połączeniem niskiej ceny, jakości oraz prezentowanych trendów. Cena i jakość myślę, że bronią się same, ale co z trendami? Nie znajdziemy tu nic nowego, żadnego świeżego powiewu.
Mimo, że inne sieciówki w większości działają na tym samym schemacie - kopiują trendy najlepszych na świecie, wychodzi im to znacznie lepiej. Wygląda tak jakby projektanci Peacocks kopiowali trendy po tych co kopiują trendy, etc... .
Szkoda, że nie spodobała Ci się kolekcja. Ale za taką cenę można przełknąć pewne potknięcia :)
OdpowiedzUsuń